Zaczytany Mały Miś...
Zaczytany "Mały Miś w świecie Wielkiej Literatury"…
Wielu dorosłych do dziś pamięta wieczorne czytanie bajek z czasów dzieciństwa. I nic w tym dziwnego, bo to jedno z najcieplejszych wspomnień z tego okresu. Czytał nam dziadek, czytała mama, czytał nawet starszy brat czy siostra… Ale mimo że wynosimy tę tradycję z domu rodzinnego, to nie zdajemy sobie nawet sprawy, jak ważna jest w rozwoju każdego człowieka. Dzieciom warto czytać – po prostu. I to jak najdłużej, nawet gdy już same potrafią składać litery w zdania. W ten sposób nie tylko pomagamy im prawidłowo rozwijać się intelektualnie, ale też duchowo i emocjonalnie. A już z pewnością budujemy mocną nić porozumienia i bliskości z dzieckiem.
Dziękujemy zatem Mamie Błażeja za to wszystko, nie tylko za wspólnie spędzony czas:) To są zawsze niezapomniane chwile:)
Dziękujemy zatem Mamie Błażeja za to wszystko, nie tylko za wspólnie spędzony czas:) To są zawsze niezapomniane chwile:)
